Nazwa Państwa: Księstwo Sealandu
Imię i nazwisko: Peter Kirkland
Data założenia państwa: 2. 09. 1967
Charakter: Peter jest irytującym dzieciakiem który bardzo pragnie być traktowany na równi ze starszymi. Dąży do tego non stop i nie zawaha się pozbyć swojego przeciwnika (podobno raz się podszywał pod Kanadę i nikt nie wiedział gdzie tamtego wcięło). Mimo wszystko jest dość bojaźliwy. Nie myśli za bardzo o konsekwencjach swoich czynów przez co często wpada w kłopoty. Bardzo łatwo można zaskarbić sobie jego uznanie i szacunek. Uwielbia od czasu doi czasu haratnąć w gałę (czyt. grać w piłkę) z innymi mikro-nacjami. I nie tylko nimi. Lubi też robić wszystko na przekór Anglii. Zazwyczaj jednak po jakimś czasie musi się go posłuchać (w szczególności gdy tamten zagrozi mu pasem w znanym każdemu dziecku celu). Okazuje się jednak że tak samo jak mały Ameryka może jeść jedzenie Anglii bez strachu że przez tydzień nie będzie mógł wyjść z łazienki. Jednak od kiedy mieszka z Szwecją "rodzice" starają siego trzymać z dala od Angliowej kuchni.
Wygląd: Sealandia to chłopiec wyglądający na 10-13 lat (zależy od osoby). Ma duże błękitne oczy i krótkie płowe włosy. Tak samo jak reszta rodziny ma krzaczaste brwi. To jeszcze dzieciak o bardzo piskliwym głosie. Ma trochę pucołowatą twarz.
Nosi na sobie marynarski mundurek koloru niebieskiego. Czasami ubiera się jednak "normalnie" czyli zakłada jeansy, T-shirt i inne akcesoria.
Relacje:
Praktycznie wszystkie inne państwa go ignorują co doprowadza malca do szału. Są pewne przypuszczenia że Anglia maczał w tym palce. Tylko z kilkoma utrzymuje stały kontakt.
Anglia-Co do Anglii to co najwyżej rodzinne zatargi typu: "To mnie mama kocha bardziej" itd. No i oczywiście sprawa tego że Sealandia nie chce się go słuchać.
Łotwa- Jego jedyny best friends. Poznali się, kiedy Łotwa zaatakował Sealandię (najlepsza podstawa przyjaźni: wesołe wyrzynanie się nawzajem). Polubili się z powodu zbliżonego wieku (albo dla tego że przez Rosję Łotwa jest niski więc może robić za młodszego). Teraz Łotwa dzwoni do Sealandu by go od czasu do czasu pocieszyć gdy młody wpada w histerię.
Wy- Uważa się za lepszą od niego bo została uznana (egoistka). A skoro jest dziewczyną to jej przywalić nie wolno więc trzeba ją znieść. Sealandia ją nawet lubi.
Księstwo Seborgi- pojawił się wysmarowany keczupem tak że Sealandia o mało nie dostał zawału (zamachowiec jeden!). Od tamtego czasu ich stosunki są trochę w lepszym stanie.
Szwecja i Finlandia- "kochani, najlepsi rodzice na świecie"- czyli jak Sealandia myśli o swoich przybranych rodzicach. Fakt że Szwecja go kupił na e-buy-u nie wiele tu zmienia (czyli teraz każdy kto chce dziecko/a pozbyć/nabyć wie gdzie może to zrobić)]. Mimo mocnych zaparć Fina chłopiec zwraca się do niego "mamo". Kary które daje mu Szwecja są dla niego dziwne i co jeszcze dziwniejsze czasami (choć nie zawsze!) skutkują.
Inne informacje: Wspominałam już że nie jest uznawany?
Skoro już wspominałam to napiszę że lubi haratnąć w gałę.
No i podszywać się pod Kanadę.
Gilbird's not dead