Prusy
Wiek : 323 Liczba postów : 584 Birthday : 18/01/1701 Join date : 05/04/2013 Skąd : Królewiec
| Temat: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Pią Maj 17, 2013 6:35 pm | |
| Parę miesięcy temu naszło mnie na napisane czegoś creepy... Co z tego wyszło widzicie poniżej Późna jesień, jak co roku wracamy do domu. Mijamy to miejsce, jest już ciemno. Na poboczu pojawia się młoda dziewczyna, wbiega w krzaki. Widząc to ona kazała mi zatrzymać się. Powoli zjeżdżamy na pobocze. Natychmiast wyskoczyła z samochodu w stronę krzaków, gdzie zniknęło dziecko. Chcę ją zatrzymać, naprawdę; chcę jej wytłumaczyć, że to bez sensu.. Ale ona nie słucha, nie chce się zatrzymać. Nie mam wyboru, muszę pobiec za nią. Wreszcie zaczyna słabnąć, więc ją doganiam. Próbuję jej przemówić do rozumu, że dziewczyna już pewnie jest w domu, a my się tylko oddalamy od samochodu. Ale ona odpycha mnie. Biegnę dalej. Zza krzaków wyjawia się polana. Wokoło mnie pełno uschniętych drzew, zgliszcza domu a pośrodku tego wszystkiego stoję ja. Patrzę na nią, wpatruje się w moją ukochaną, jak otumaniony, postaci nigdzie nie ma. Pojawia się przy mnie, przestawia na skraj polany, pojawia się przed nią. Łapie ją za rękę. Gdy patrzy na ukochaną ta wygina się nienaturalnie. Zaczyna wrzeszczeć. Połamała ją! Mój skarb spogląda na mnie. Oczy przesycone bólem. Jej wnętrzności wyprysły z niej. Jelita znalazły się przy moich stopach. Purpurowe płuca wyleciały w powietrze i zawisły na jednej z gałęzi. Zwiędłe liście zmieniają kolor na szkarłat. Nagle zaczyna padać śnieg. Warstwa białego puchu zaczyna pokrywać zwiędłe liście. Bezwładne ciało opada na ziemię. Świat na chwilę ustaje. Przyglądam się postaci- wyglądała, jak dziewczyna, teraz jej członki zmieniły się w długie, bezkształtne macki oplatające całe ciało, na ich końcu tylko szpony; głowa wydłużyła się w kształt wrzeciona, miała zamiar dorównać długości mackom, lecz w pewnym momencie przestała rosnąć, na czymś, co wcześniej można było nazwać oczami pojawiły się czarne otwory; zamiast ust pozostała wielka dziura z dwoma rzędami zębów długich, wąskich i zaostrzonych; z człowieka została kreatura. Widzę to wszystko, jakbym był gdzieś daleko. Ogarniam teraz wzrokiem całą sytuację. Puch zakrył już szczątki mojej błękitnookiej piękności, lecz czerwień na nim pozostał. To coś zbliża się do mnie, pełznie na swych mackach zostawiając ślad na śniegu. Nie mogę się ruszyć. W ustach czuję smak ludzkiej krwi... Myślę o mojej ukochanej, o świecie, który mnie otacza; śnieg padający z szarego nieba cudownie tańczy na ziemi z kroplami krwi ukochanej. Drzewa, jak żołnierze niewzruszeni stoją obryzgani tą cudowną substancją. Tak spokojnie. To coś jest przy mnie, ze mną, spogląda mi w oczy. Już nie widzę nic, poza.... mną samym. Ciemność. Budzę się. Dookoła mnie widzę tylko biały puch. Wstaję i patrzę przed siebie. Nadal widać ten cudowny karmazyn krwi... lecz nie ma nikogo wokół mnie. Biegnę przed siebie. Docieram do ulicy. Widzę nadjeżdżający samochód. Szybko zawracam, lecz oni zatrzymują się. Jakaś kobieta biegnie za mną... W myślach tylko szkarłat... | |
|
Polska
Liczba postów : 1045 Join date : 16/04/2013 Skąd : Z twojej szafy
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Pią Maj 17, 2013 7:41 pm | |
| Nie zrozumiałam sensu opowiadania...Ale na pewno ma jakiś głębszy przekaz xDDDD | |
|
Prusy
Wiek : 323 Liczba postów : 584 Birthday : 18/01/1701 Join date : 05/04/2013 Skąd : Królewiec
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Pią Maj 17, 2013 7:57 pm | |
| Ono nie ma mieć sensu, ono po prostu jest xDDDD *cieszy się że ktoś to zauważył* | |
|
Polska
Liczba postów : 1045 Join date : 16/04/2013 Skąd : Z twojej szafy
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Pią Maj 17, 2013 8:06 pm | |
| Wiedziałam że ma głębszy przekaż!!!! xDD | |
|
Gość Gość
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Pią Maj 17, 2013 9:04 pm | |
| Wnętrzności! Jeeej!!!!! No i teraz ty sprowadzisz na tą kobietę śmierć, a jej ukochany zmieni się w to co ty i tak w kółko. Jako tako, może być. |
|
Polska
Liczba postów : 1045 Join date : 16/04/2013 Skąd : Z twojej szafy
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Pią Maj 17, 2013 10:05 pm | |
| Jezu...Wy mnie przerażacie...o.O | |
|
Gość Gość
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Sob Maj 18, 2013 3:27 pm | |
| Nieźle. Domyśliłam się tej dziwnej... a cholera wie czego. |
|
Gość Gość
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Sob Maj 25, 2013 10:22 pm | |
| Om, poprawiłoś to! I na lepsze Ci wyszło! ^^ Kcem jeszcze *zdjęli skarpetki czy nie? oto jest pytanie!* Dopiero teraz żem to zauważył, przepraszam. Fojno wyszło ;) |
|
Prusy
Wiek : 323 Liczba postów : 584 Birthday : 18/01/1701 Join date : 05/04/2013 Skąd : Królewiec
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... Nie Maj 26, 2013 5:10 pm | |
| :D Nawet nie wiecie jak się cieszę, że ten chłam się komuś podoba! *hasa wesoło w stronę tęczy* | |
|
Sponsored content
| Temat: Re: Niezidentyfikowany obiekt... straszący?? No raczej nie... | |
| |
|